Jak tam samopoczucie w ostatni dzień stycznia? Ja siedzę podniecona i zniecierpliwiona czekając na zdjęcia od pana montującego nam płytki w łazience. Trochę poszaleliśmy z panią projektant i umieram z ciekawości, jak to będzie wyglądało =D
A tymczasem chciałabym Was zaprosić na styczniowy projekt denko. Trochę mi jeszcze ten 2018 rok nie pasuje, ale myślę, że w końcu się przyzwyczaję do zmiany daty =)