2018/04/15

MOJA BIBLIOTECZKA - TRUPIA FARMA. NOWE ŚLEDZTWA BILLA BASSA & JONA JEFFERSONA

Dzień dobry w niedzielę!

Tradycyjnie - niedziela należy do książek! Mojej wielkiej miłości, pod którą uginają się wszystkie dostępne przestrzenie płaskie, za wyjątkiem podłogi =D Dajcie znać, kto też tak ma, że ebooki  i audobooki mimo swojej wygody mogłyby nie istnieć. Uwielbiam czuć zapach i fakturę papieru, historia od razu staje się bardziej wiarygodna =D


A dzisiaj na tapet wskakują nam historie aż nadto wiarygodne, nielekkie a zarazem bardzo interesujące. Przynajmniej dla mnie, ale wiem, że wśród moich czytelników jest sporo miłośników kryminałów. A czy jest coś bardziej mrocznego, niż poszukiwanie tożsamości po śladach zostawionych na oczyszczonych kościach? 



Trupia Farma. Nowe śledztwa. to drugi zbiór historii Billa Bassa i Jona Jeffersona dotyczących rozwoju ośrodka zwanego Trupią Farmą oraz antropologii i metod identyfikacji zwłok. Cały czas ciężko mi uwierzyć, że jeszcze kilka miesięcy temu pierwsza część tej książki to był prawdziwy biały kruk, który na allegro i innych olx'ach chodził po 200 czy 300 złotych. Aż nagle zrobili dodruk i wielki boom się skończył, a nawet doczekaliśmy się kontynuacji. 

Pierwsza część Trupiej Farmy dotyczyła głównie rozwoju samego autora, jego prac nad ośrodkiem badawczym a także opowiadała o pierwszych metodach identyfikacji zwłok na podstawie szkieletu czy zachowanego uzębienia. 

Część druga to piękne zobrazowanie postępu technologii w nauce. Powoli raczkujące badania DNA, pierwsze komputerowe bazy danych i nieśmiałe próby tworzenia portretów na podstawie samej czaszki. 


Jestem pod ogromnym wrażeniem, bo te historie czyta się lepiej niż niejeden kryminał. Tym bardziej, że są one prawdziwe i momentami nakłaniają nas do myślenia - a my jak byśmy rozwiązali tą sytuację? 

Nie mamy tutaj, co prawda, nagłych zwrotów akcji i pełnych napięcia pogoni za sprawcą przestępstwa. Znajdujemy za to całą masą interesującej wiedzy i sporą dawkę kreatywności. No bo...

Czy wiecie, która kość ludzkiego ciała ma możliwość zmagazynowania materiału DNA przez kilkadziesiąt lat w stanie nadającym się do badań? Albo jak wyglądały pierwsze prace nad portretami powstałymi jedynie na podstawie czaszki? A może interesują Was badania nad pierwszymi sonarami i ich przydatnością w podwodnym poszukiwaniu zwłok? 


Tych wielu innych ciekawych informacji możecie się dowiedzieć właśnie z tej książki. Moje ulubione historie? To zdecydowanie ta o poszukiwaniu Leomy Patterson i tworzeniu prototypu twarzy z gliny bezpośrednio na czaszce oraz ta o identyfikacji kilkunastu zwłok po wybuchu nielegalnej fabryki fajerwerków. Nawet nie chcę sobie wyobrażać jak mocne nerwy i żołądki musieli mieć ludzie pracujący nad tymi rozstrzelonymi ciałami. 

A po więcej historii z życia antropologa pracującego na poczet wydziału śledczego zapraszam Was oczywiście do książek. Zarówno pierwsza, jak i druga część są godne polecenia. Obie tak samo dobrze i ciekawie napisane, a nie zdarza się to często. =) 

Pozdrawiam Was Gorąco!
SnuKraina =) 

12 komentarzy:

  1. Ja jeszcze nie czytałam pierwszej części. Mam dopiero w planach. Dobrze, że już cena jest przystępna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli masz ją w planach, to czekam na Twoją opinię 😊

      Usuń
  2. Raczej nie jest to moja tematyka.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje klimaty muszę przyznać i czuję się zaciekawiona tym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wolę coś lżejszego, ale mimo to brzmi bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam zacząć od pierwszej części, może jednak Cię zainteresuje 😊

      Usuń
  5. Mam ją na mojej liście książek do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ mnie zaciekawiłaś! Chociaż kryminały nie są moim ulubionym gatunkiem, to za to uwielbiam książki pełne wiedzy i pisane przez specjalistów - to coś dla mnie.
    Kinga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta książka jest pełna ciekawej, specjalistycznej wiedzy podanej w przystępny, ciekawy sposób. Też bardzo lubię takie pozycje, więc tym bardziej cieszę się, że Cię zaciekawiłam =)

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i obserwację! Sprawiasz mi tym ogromną przyjemność =) Z wielką chęcią wpadnę też do Ciebie i się odwdzięczę. Nie martw się, z pewnością znajdę drogę =)

P.S. Pamiętaj, że pozostawiając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.