ORIENTALNY OLEJEK DO WŁOSÓW
MACADAMIA I YLANG-YLANG
MARION
Jest to jeden z czterech wersji olejów orientalnych od firmy Marion. W ofercie znajdziemy również:
- kokos & tamanu na wzmocnienie włosów
- jojoba & słonecznik na regenerację włosów
- migdały & dzika róża na nawilżenie włosów.
Czego dowiemy się z opakowania?
Oleje zawarte w formule odżywiają włosy, odbudowując ich strukturę. Dzięki nim włosy wyglądają zdrowo i są pełne blasku. Do każdego rodzaju włosów.
Sposób użycia:
Wycisnąć 2-3 krople na włosy omijając nasadę. Stosować dowolnie:
1. sposób: Przed suszeniem i układaniem, na wilgotne włosy by były miękkie i łatwe do wystylizowania.
2. sposób: Na wykończenie fryzury aby wydobyć piękny blask włosów.
Nie spłukiwać.
Skład:
- cyclopentasiloxane dimethiconol
- dimethicone
- isopropyl myristate
- phenyl trimethicone
- parfum
- argania spinosa kernel oil
- macadamia ternifolia seed oil
- prunus armeniaca kernel oil
- cananga odorata flower oil
- tocopheryl acetate
- linalool
- buthylphenyl methylpropional
- hydroxyisohexyl 3-cyclohexene carboxyaldehyde
- benzyl benzoate
- benzyl salicylate
- diethylhexyl syrinylidene malonate
- caprylic/ capric triglyceride
- Cl 26100
Olejek macadamia - zapewnia włosom głębokie odżywienie, wygładzenie i regenerację, ułatwiając ich układanie.
Argan - przywraca włosom piękny połysk, nadając im miękkość i elastyczność, bez ich obciążania.
Ylang-ylang - stymuluje porost włosów, odbudowując je i regenerując.
W małej, poręcznej buteleczce z pompką mieści się 30ml produktu. Koszt odżywki oscyluje w granicach 7 złotych. Firma Marion jest dostępna w Rossmannie, Naturze, małych osiedlowych drogeriach a także internetowo.
Moje wrażenia:
Używam tego produktu najczęściej wtedy, gdy nie mam czasu na siedzenie z maseczkami, a moje włosy wołają już o ratunek. :) jedna - dwie pompki w zupełności wystarczają na moje dość krótkie włosy. Najczęściej nakładam olejek od razu po umyciu, na lekko przeschnięte włosy - są wtedy miękkie, sypkie, delikatne i błyszczące. Efekt odżywienia jest wręcz natychmiastowy : )
Dodatkowo olejek pięknie pachnie - aż szkoda, że zapach nie utrzymuje się dłużej. Znika w niecałą godzinę po aplikacji : (.
Szczerze mówiąc trochę się bałam tego produktu - moje włosy są cienkie i przetłuszczają się ekspresowo, jednak przy dłuższych rozstaniach z odżywkami czuć, że są zniszczone. Nie układają się, przetłuszczają jeszcze szybciej, są szorstkie i okropne. Brałam pod uwagę, że olejek może je dodatkowo obciążyć, przyspieszyć przetłuszczanie, ale nic takiego się nie stało ; ) Włoski ładnie się unoszą, zdrowo błyszczą i układają się pod dyktando tangle teezera. ; )
Do następnego wpisu,
SnuKraina :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i obserwację! Sprawiasz mi tym ogromną przyjemność =) Z wielką chęcią wpadnę też do Ciebie i się odwdzięczę. Nie martw się, z pewnością znajdę drogę =)
P.S. Pamiętaj, że pozostawiając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.