2016/10/30

EVELINE COSMETICS - LUKSUSOWY BALSAM UJĘDRNIAJĄCY - IMBIR POMARAŃCZA

LUKSUSOWY BALSAM INTENSYWNIE UJĘDRNIAJĄCY
IMBIR POMARAŃCZA
EVELINE COSMETICS


Pewnie większość z Was ma ten problem, że zamiast otworzyć jeden produkt, wykończyć go i wziąć się za następny, macie pootwierane po kilka sztuk. Leżą one sobie później na tej półce, bo zdążyłyście kupić coś nowego i zafascynowane nowinką porzuciłyście stary kosmetyk. U mnie najczęściej jest tak z balsamami i masłami do ciała (no i z maseczkami do twarzy :P ). Raz na jakiś czas przychodzi moment, kiedy uginająca się półka przypomina, że najwyższa pora wykończyć to, co na niej stoi :). 
Dlatego dzisiaj przedstawiam Wam produkt Eveline Cosmetics - luksusowy balsam intensywnie ujędrniający. Miałam już z nim krótki romans w okolicach sierpnia-września i właśnie do niego wróciłam. Jeżeli jesteście ciekawe, co o nim myślę, zapraszam do lektury ; ) 


Już pierwszy rzut oka na opakowanie zarzuca nas toną informacji, które mają nas zachęcić do zakupu - no bo która kobieta nie skusi się na napisy SPA! PROFESSIONAL, LUKSUSOWY, INTENSYWNIE UJĘDRNIAJĄCY, ULTRAREGENERACJA, MOC DROGOCENNYCH OLEJKÓW. Dodając do tego, modny ostatnio napis  0% PARABENÓW to musi to być dar od bogów a nie zwykły kosmetyk ; ) 

Na odwrocie opakowania:
Luksusowy balsam intensywnie ujędrniający dzięki zawartości ekstraktu z imbiru pobudza mikrokrążenie skóry, przyspiesza spalanie tłuszczu i skutecznie walczy z cellulitem. Bogata formuła zapewnia długotrwałe nawilżenie, głęboką regenerację i wzmocnienie struktur skóry, czyniąc ją aksamitnie gładką. 

Zaawansowane składniki aktywne:
Ekstrakt z imbiru - stymuluje mikrokrążenie i przyspiesza metabolizm komórkowy, dzięki czemu przyczynia się do usuwania toksyn i wyrównania struktury skóry.
Olejek arganowy - bogaty w kwasy omega oraz witaminę E, poprawia nawilżenie, gładkość oraz elastyczność naskórka. Jednocześnie odżywia i silnie regeneruje. 
Olejek sojowy - dzięki wysokiej zawartości witaminy E chroni przed stresem oksydacyjnym i skutecznie zwalcza wolne rodniki. 
Olejek makadamia - bogaty w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, przywraca optymalny poziom nawilżenia, widocznie uelastycznia i ujędrnia skórę. 
Wyciąg z alg laminaria - intensywnie i skutecznie ujędrnia oraz wzmacnia strukturę skóry, czyniąc ją gładką, elastyczną i sprężystą. 
bioHyaluron complex  - bogaty w kwas hialuronowy, intensywnie i długotrwale nawilża, zapewnia spektakularne wygładzenie naskórka. 
D-panthenol i alantoina  - łagodzą i koją podrażnienia, przynoszą ulgę napiętej, suchej i wrażliwej skórze. 

Skład:
Aqua, Glycine Soja Oil, Glycerin, Urea, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Propylene Glycol, Zingiber Officinale Root Extract, Octyldodecanol, Dimethicone, Citrus Aurantium Dulcis Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Dicaprylyl Carbonate, Isopropyl Myristate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, Sodium Hyaluronate, Butylene Glycol, Laminaria Hyperborea Extract, Centella Asiatica Leaf Extract, Panthenol, Glucose, Betaine, Allantoin, Tocopheryl Acetate, DMDM Hydantoin, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Phenoxyethanol, Parfum, Disodium EDTA, Coumarin, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Linalool, Limonene. 


Opakowanie zawiera 200ml produktu. w sklepie internetowym wizaż24.pl zapłaciłam za niego niecałe 14 zł, obecnie kosztuje 12,47zł. W drogeriach stacjonarnych cena zapewne będzie niewiele wyższa (przykładowo Rossmann - 14zł).
Luksusowy produkt od Eveline Cosmetics występuje również w wersjach:
  • głęboko nawilżający - pistacja & migdał
  • regenerująco-kojący - kwitnąca wiśnia
  • nawilżająco-regenerujący - zielona herbata
  • odmładzający - granat & figa
A także jako balsamy pod prysznic. 

Moje wrażenia:
Od samego początku wypadałoby wspomnieć, że balsamy ujędrniające czy niwelujące cellulit same w sobie cudów nie zdziałają. A że ja ani regularnie nie ćwiczę, ani moja dieta nie jest idealna, to cudów się po produkcie nie spodziewałam. Jednak wybierając balsam, najczęściej sięgam właśnie po te antycellulitowe, ponieważ wydają mi się jakoś bardziej treściwe, lepiej odżywiające, w porównaniu do balsamów nawilżających. 
Ten konkretny ma dość nietypową formułę - przypomina trochę jogurt grecki czy kwaśną śmietanę - nie jest  pełni kremowy, a nieco bardziej rzadki, z grudkami w środku, jakby nie był do końca wymieszany. 
Jednak ta formuła jest jak najbardziej na plus - produkt łatwo się rozprowadza, szybko wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy na skórze. Nadaje się do szybkiej aplikacji i natychmiastowego ubrania się - nie trzeba czekać aż się wchłonie, ubrania się nie lepią ani nie brudzą - super. 
Zapach jest rzeczywiście energetyzujący i odświeżający - bardzo mocny, wyrazisty, czuć zarówno imbir jak i pomarańczę. Jednak zapach ten dość szybko się ulatnia - w chwilę po aplikacji jest ledwie wyczuwalny. Jest to idealna proporcja, ponieważ początkowo nas pobudza i dodaje energii, żeby w chwilę po wyjściu z domu nie kłócił się z naszymi perfumami. :) 
A co do działania, to jak pewnie się domyślacie, nasz luksusowy produkt nie wyszczuplił, nie ujędrnił i nie zlikwidował cellulitu. Ale nie tego od niego oczekiwałam ; ) Nabalsamowana skóra jest miękka, delikatna i wygładzona. Nawilżenie jest odczuwalne przez kilka godzin - nawet na skórze rąk, którą mogłabym nawilżać co pół godziny, przez 3-4h nie mam takiej potrzeby. Myślę, że osobom, które regularnie ćwiczą i dbają o swoją dietę, może przynieść na prawdę niezłe efekty. :)
Warto dodać, że nie jest to produkt termoaktywny - ani nie grzeje, ani nie chłodzi - część produktów Eveline Cosmetics ma takie właściwości, a ja zawsze mam problem żeby znaleźć tą informację napisaną mikro czcionką ; ) 

Produkt polecam, szczególnie tym, którzy nie oczekują cudów po balsamach wyszczuplających, a chcą jedynie dobrego nawilżenia i odżywienia dla swojej skóry. ; ) Ja ponownie go pewnie nie kupię, ponieważ na rynku jest tyle balsamów i maseł do ciała, że aż szkoda ograniczać się do jednego ; )

Do następnego wpisu,
Snukraina : )


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i obserwację! Sprawiasz mi tym ogromną przyjemność =) Z wielką chęcią wpadnę też do Ciebie i się odwdzięczę. Nie martw się, z pewnością znajdę drogę =)

P.S. Pamiętaj, że pozostawiając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.