PŁATEK NA SKÓRĘ NOSA
z węglem
SEPHORA
Reklamy maseczek z Sephory atakują zewsząd, dlatego też przechodząc ostatnio obok niej, zakupiłam jeden z tych produktów.
Produkt, który ma w 15 minut oczyścić skórę naszego nosa. Czy zastąpi mojego ulubieńca od Beauty Formulas? Przekonajcie się razem ze mną ; )
Co mówi producent?
Na stronie Sephora znajdujemy takie informacje:
Płatek na zaskórniki w okolicy nosa, z ekstraktem z absorbującego i oczyszczającego węgla, w 15 minut przywraca czystą skórę.
Jak działa ?
- Skutecznie usuwa zaskórniki i oczyszczają pory.
- Doskonale usuwa zanieczyszczenia i nadmiar sebum.
- Dla gładkiej, czystej i bardziej promiennej skóry.
Plusy :
Płatek wzbogacony ekstraktem z węgla dla optymalnej skuteczności w 15 minut.
- Ultra praktyczna jednorazowa formuła, można zawsze mieć przy sobie.
- Potwierdzona skuteczność w przystępnej cenie.
Jak działa ?
- Skutecznie usuwa zaskórniki i oczyszczają pory.
- Doskonale usuwa zanieczyszczenia i nadmiar sebum.
- Dla gładkiej, czystej i bardziej promiennej skóry.
Plusy :
Płatek wzbogacony ekstraktem z węgla dla optymalnej skuteczności w 15 minut.
- Ultra praktyczna jednorazowa formuła, można zawsze mieć przy sobie.
- Potwierdzona skuteczność w przystępnej cenie.
Jak używać:
Powinno się używać tych plasterków raz w tygodniu, na oczyszczoną skórę nosa. Przyklejamy plasterek na 15 minut i zdzieramy z noska.
Skład:
Alcohol Denat., Vinyl Caprolactam/VP/Dimethylaminoethyl Methacrylate Copolymer, Silica Dimethyl Silyate, Aqua, PEG-12 Dimethicone, Charcoal Powder, Cl 77891 (Titanium Dioxide), Allantoin, Tocopheryl Acetate, DipotassiummGlycymhizate, Cl 77499 (Iron Oxides), Aloe Bardadensis Leaf Juice Powder, Hamamells Virginiana (Witch Hazel) Bark/Leaf/Twig Extract, butylene glycol, T-Butyl Alcohol, Camellia Sinensis Leaf Extract, Maltodextrin, Phenoxyethanol, Denatonium Benzoate.
Produkt zakupiony w perfumerii Sephora za cenę 9 zł. W opakowaniu znajduje się jedna sztuka.
Moje wrażenia:
Ehh, brak słów na ten plasterek. Zrobiłam wszystko tak jak zwykle - przed nałożeniem "maseczki" oczyściłam standardowo skórę. Rozgrzałam nosek w celu otworzenia porów. Odkleiłam ten plasterek od plastiku - nie kleił się ani trochę, ale to akurat najmniejszy problem. Przyłożyłam ten cud produkt do nosa, zmoczyłam obficie wodą i jako - tako się trzymał. Gdy po 15-20 minutach wysechł zdarłam go i co? I nic. Może to nie bolało, ale za to efektów też nie dało żadnych. Na plasterku nie zostało nic, ani najdrobniejszego śladu zanieczyszczenia. Ale za to mój nos był cały brudny czarno-szarą mazią, którą strasznie ciężko było zmyć/zdrapać.
Dokładając do tego cenę 9zł za 1 sztukę plastra - rozbój w biały dzień. Chociaż, gdyby ten produkt przynosił efekty, to z chęcią bym go kupowała. Ale tak - niestety, nic z tego. Nigdy więcej tego nie kupię, a szkoda.
P.S. Wiem, że to zdjęcie może nie jest najlepszej jakości, ale możecie mi na słowo uwierzyć, iż magiczny plasterek z Sephory nie zrobił kompletnie nic ; )
Jakie są Wasze doświadczenia z tym produktem? Polecacie coś lepszego? ; )
Do następnego wpisu,
SnuKraina ; )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i obserwację! Sprawiasz mi tym ogromną przyjemność =) Z wielką chęcią wpadnę też do Ciebie i się odwdzięczę. Nie martw się, z pewnością znajdę drogę =)
P.S. Pamiętaj, że pozostawiając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.