2019/01/06

#MASECZKOWO - SYLWESTROWE MASECZKI MARION DLA BE BEAUTY CARE

Dzień dobry Kochani! 

Jak Wam mija weekend? Odpoczywacie, sprzątacie a może musieliście iść do pracy? Moje dwa dni wolne mijają w zastraszająco szybkim tempie - trochę pogotowałam, trochę posprzątałam i w sumie jutro trzeba wstać do pracy =D 


Na szczęście znalazłam też trochę czasu na małe SPA =) W roli głównej występowały dwie, zakupione niedawno w Biedronce maseczki. A że sezon karnawałowy w pełni, to myślę że na dzisiejszy wpis będą w sam raz. Zapraszam do lektury =) 



Jak same produkty Marion lubię, tak do tych wyprodukowanych dla Biedronka szczęścia nie mam. Zawsze coś jest z nimi nie tak, co zmienia faktu, że jestem pierwszą, która poleci po ich nowe maseczki =D Te kosztowały 3,99 zł/ sztuka i idealnie trafiają w karnawałowy klimat. Czy odmieniły moje zdanie na temat Be Beauty Care?


MASKA PREMIUM GOLD
- ODMŁODZENIE -
BE BEAUTY CARE



Podaruj swojej skórze luksusową pielęgnację inspirowaną zabiegami SPA. Linia masek Premium powstała z myślą o cerze z widocznymi oznakami upływu czasu. Odmładzająca maska na złotej tkaninie pomaga zredukować drobne zmarszczki i utrzymać cerę w odpowiedniej kondycji. Jej unikalne właściwości pozwalają osiągnąć natychmiastowy efekt odmłodzenia. 

Otul się bogactwem:
     kwasu hialuronowego, który poprawia elastyczność oraz kondycję skóry,
     wody kokosowej o unikalnych właściwościach pozwalających na natychmiastowe uzyskanie efektu promiennej cery. 




Płachta jest dość gruba i sztywna, na szczęście dobre nasączenie ratuje sytuację i maseczka w miarę dobrze przylega do skóry. Od wewnątrz mamy mięciutką, tradycyjną maseczkę w płachcie, która z zewnątrz wygląda jak pomarszczone złotko po cukierkach =D Spodziewałam się brokatu, czy czegoś w podobnym stylu, ale złotko jest nawet lepsze, przynajmniej brokat nie towarzyszy nam przez najbliższy miesiąc po maseczkowaniu =) 

Zapach serum złotej wersji mnie nie porwało, jest słodko - owocowo - mdły, ale nie utrzymuje się długo i nie jest nachalny. Samego płynu jest dużo, spokojnie może nam jeszcze potowarzyszyć w postaci serum, chociaż dość mocno się klei. Jeżeli używacie maseczek wieczorem, nie powinno Wam to przeszkadzać, jednak jako przygotowanie skóry przed makijażem się nie sprawdzi. Pozostałości po maseczce kiepsko się wchłaniają, prędzej powiedziałabym, że zastygają na mocno klejącą się skorupę, która dość opornie się zmywa. 

Działanie maseczki jest zaskakująco pozytywne. Skóra dostaje spory zastrzyk nawilżenia, staje się miękka i gładka, a na dodatek wygląda na zdrowo rozpromienioną. Od razu po zdjęciu płachty sprawia wrażenie młodszej, gładszej, jakbyśmy nie tylko się wyspały, ale również wyprasowały drobne zmarszczki =D Szkoda, że efekt nie utrzymuje się dłużej, ale i tak jestem zadowolona =) 


MASKA PREMIUM SILVER
- INTENSYWNE NAWILŻENIE -
BE BEAUTY CARE 



Podaruj swojej skórze luksusową pielęgnację inspirowaną zabiegami SPA. Linia masek Premium powstała z myślą o cerze z widocznymi oznakami upływu czasu. Intensywnie nawilżająca maska na srebrnej tkaninie pomaga zredukować widoczne ślady zmęczenia. Przynosi skórze natychmiastowy efekt nawilżenia. 


Siostrzana wersja maseczki premium różni się przede wszystkim kolorem - tutaj mamy do czynienia ze sreberkiem, które sprawia, że wyglądamy jak roboty =) Maska dobrze się trzyma, nie odstaje ani nie zsuwa się z twarzy. 

Serum ma identyczną konsystencję - również jest gęste i zastyga na klejącą skorupę, jedynie pachnie zdecydowanie lepiej. Zapach jest kwiatowy, dość intensywny, na szczęście po nałożeniu maski przestaje się na niego zwracać uwagę. 

Czy srebrna wersja zadowoliła mnie tak samo jak złota? Muszę przyznać, że nie ma się do czego przyczepić, bo był to bardzo przyjemny zabieg nawilżający. Skóra dostała to, czego potrzebowała, a przy tym nie wystąpiło żadne podrażnienie, pieczenie czy zaczerwienienia. 

Biorąc pod uwagę cenę i efekty, które naprawdę są zauważalne, to Marion mnie tym razem pozytywnie zaskoczył. Używaliście? =) 

Pozdrawiam Was Gorąco!
SnuKraina =) 


12 komentarzy:

  1. Słyszałam o tej maseczce bardzo dużo dobrego na YouTubie, natomiast sama jej nie testowałem, ale koleżanka ma mi udostępnić jedną do testowania, także Jestem bardzo ciekawa, jak u mnie się sprawdzi. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie widziałam ich w sklepie i cale szczęście, bo naprawdę mam strasznie duże zapasy

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe te maski nie spodziewałam się, że aż tak fajnie wypadną :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie używałam ale po Twojej rekomendacji muszę ich poszukać!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już wypróbujesz, to daj znać, jak się sprawdziły u Ciebie =)

      Usuń
  5. Widzę, że znowu ominęły mnie limitowane maseczki w Biedronce :O :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam do dokładniejszego śledzenia moje IG - tam pokazuję maseczki od razu po zakupach =D

      Usuń
  6. A testowałaś te klasyczne, nawilżające maski bebeauty w różowym opakowaniu z kwiatem wiśni? Mi bardzo spasowały ;). Tych sylwestrowych nie widziałam w mojej biedronce, ale wciąż mam zapas balea z Twojego konkursu, robię regularnie a i tak ich nie ubywa. Cieszę się bo wszystkie są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro mówisz, że warto to rozejrzę się za nią przy następnej okazji :)

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i obserwację! Sprawiasz mi tym ogromną przyjemność =) Z wielką chęcią wpadnę też do Ciebie i się odwdzięczę. Nie martw się, z pewnością znajdę drogę =)

P.S. Pamiętaj, że pozostawiając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.