2019/01/20

#MASECZKOWO - MASKI W PŁACHCIE OD PERFECTA

Witajcie Kochani! 

Z radością melduję, że mijający tydzień przyniósł mi kolejne maseczkowe odkrycia. Nie często zdarzają mi się maski idealne, ale bohaterowie dzisiejszego posta z pewnością mogą aspirować do tego miana. 


Jesteście ciekawi, czym zaskoczyły mnie widoczne na zdjęciu maski? Zapraszam na wpis! =) 


FENOMEN C
- SKONCENTROWANA MASKA NA TKANINIE -
PERFECTA


Skoncentrowana maska na tkaninie z linii PERFECTA FENOMEN CTH o działaniu intensywnie odmładzającym, ujędrniającym i wyrównującym koloryt skóry z wysokocząsteczkowym kwasem hialuronowym. 10% Komplex CTH, to unikalne połączenie trzech skoncentrowanych form witaminy C: lipofilowej, liposomowej i hydrofilowej C5300 oraz transporterów SVCT-1 pobudzających transport witaminy C bezpośrednio do komórek skóry. Odpowiada on za rozjaśnienie, energizację i działania antyoksydacyjne, a także, działa przeciwstarzeniowo, poprawia jędrność i elastyczność skóry oraz spłyca zmarszczki. Stabilna postać retinolu stymuluje proces odnawiania i różnicowania komórek, dzięki czemu niweluje oznaki starzenia się skóry.

Cena: 8,99 zł/ sztuka


Tkanina tej (i kolejnych) masek jest bardzo dobrzej jakości - gruba, miękka i porządnie nasączona kremowym serum. Ma też sporo nacięć, dzięki czemu dopasowanie maski do skóry nie jest trudne, a sama płachta nie zsuwa się ani nie odkleja. 

Wersja Fenomen C dba przede wszystkim o ujednolicenie kolorytu i odpowiednie napięcie skóry. Znikają wszelkie zaczerwienienia, nawet drobne plamki po wypryskach stają się mniej widoczne, a przy tym maska nie szczędzi skórze nawilżenia. Cera jest miękka, gładka i wyraźnie bardziej napięta. 

Serum wręcz wsiąka w skórę, nie pozostawiając na twarzy żadnej warstwy, a efekt utrzymuje się jeszcze przez kilka dni, co moim zdaniem jest genialne =) 

Jedynym minusem prezentowanych dzisiaj masek jest odczuwalne pieczenie/szczypanie, które w przypadku Fenomen C jest najmocniejsze, ale dalej do przetrzymania. Po zdjęciu płachty nie ma żadnego zaczerwienienia, podrażnienia czy zapchania, więc za bardzo się tym nie przejmuję =D 

3 x HIALURON
- HYDROMASKA NA TKANINIE -
PERFECTA


Hydromaska na tkaninie o bardzo intensywnym działaniu nawilżającym i regenerującym skierowana do pielęgnacji każdego typu cery, niezależnie od jej wieku. Formuła opiera się na działaniu potrójnego kwasu hialuronowego: HA-1 – stymuluje syntezę kolagenu, poprawia jędrność, odmładza oraz utrzymuje optymalne nawodnienie skóry, HA-2 – skutecznie wiąże w naskórku cząsteczki wody, przez co zwiększa poziom nawilżenia, HA-3 – pobudza naturalną syntezę kwasu hialuronowego w skórze, dzięki czemu redukuje ilość i głębokość zmarszczek oraz utrzymuje optymalne nawilżenie. Bogaty w ceramidy ekstrakt z popularnego azjatyckiego cytrusa YUZU, nawilża zmniejszając przeznaskórkową utratę wody TEWL oraz wzmacnia działanie barierowe i ochronne skóry. Regeneruje, odbudowuje i wygładza nierówności na jej powierzchni.

Cena: 8,99 zł/ sztuka 


Drugie spotkanie z kremowym serum od Perfecty, tym razem w wersji typowo nawilżającej. I muszę przyznać, że to nawilżenie naprawdę czuć i widać. Skóra od razu wygląda lepiej i zdrowiej. Maska niesie ulgę suchej skórze i przesuszonym wiatrem miejscom. Pomaga suchym skórkom, ratuje od widocznego niewyspania i regeneruje wszelkie zmęczenia. 

Nawilżenie, miękkość oraz wygładzenie to efekty, które zostają z nami jeszcze przez kilka kolejnych dni. Ponownie moja skóra wypiła to serum do cna, nie pozostawiając na twarzy nawet minimalnie wyczuwalnej warstwy. Jedynie to delikatne pieczenie w trakcie trzymania płachty na skórze, może być niepokojące, jednak cera nie była zaczerwieniona czy podrażniona po jej zdjęciu. 

BIRD'S NEST
- AZJATYCKA MASKA NA TKANINIE -
PERFECTA 


Azjatycka maska na tkaninie o silnym działaniu rozświetlającym i liftingującym do każdego typu cery niezależnie od jej wieku. Formuła bogata w aminokwasy i kwas sjalowy z BIRD’S NEST (ekstrakt śliny z jaskółczych gniazd jadalnych), zapewnia skórze dogłębne i długotrwałe nawilżenie oraz zapobiega jej przesuszaniu. Aminokwasy doskonale odżywiają i natychmiast poprawiają wygląd skóry, sprawiając, że staje się promienna i wypoczęta. Proteiny sezamu oddziaływują na komórki twarzy silnie liftingująco i wygładzająco. Wyciąg z wąkroty azjatyckiej pobudza fibroblasty do produkcji kolagenu, redukuje zmarszczki i odmładza. Dodatkowo powoduje wzrost nawilżenia skóry.

Cena: 8,99 zł/ sztuka


Idealna maseczka regenerująca po imprezie lub ekstremalnie męczącym tygodniu. Przywraca skórze zdrowy koloryt i blask, walcząc ze zmęczonym, a nawet chorowitym obliczem =D Cera wygląda na wypoczętą, promienną i zdrową nawet wtedy, gdy nasze samopoczucie jest zupełnie inne. 

Producent dołożył też sporo nawilżenia, dzięki któremu nasza skóra jest miękka i gładka. Wersja Bird's Nest należy również do tych maseczek, które nie pieką aż tak bardzo. Zdecydowanie warto przetestować na sobie =) 

Z powyższych maseczek najbardziej spodobał mi się efekt Fenomen C. Z tego co wiem, Perfecta stworzyła całą serię takich produktów i obecnie mam ogromną ochotę na bliższe ich poznanie =D 

Pozdrawiam Was Gorąco!
SnuKraina =) 

16 komentarzy:

  1. Ciekawe maseczki. Za taką cenę warto się skusić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może na Fenomen C się skuszę bo kocham maseczki w płachcie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Coraz bardziej przekonuje się do tego typu maseczkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiedziałam, że Perfecta wprowadziła maski w płachcie! Jednak to szczypanie mnie mocno martwi, bo pewnie u mnie też by się pojawiło ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, cerę mam wrażliwą i jeżeli coś może szczypać to najpewniej mnie też będzie. Ale cera w żaden sposób podrażniona czy nawet zaczerwieniona nie była a sam efekt nie mordował - inaczej zdjęłabym maskę od razu. Dla efektu mogłabym jeszcze po nie sięgnąć :)

      Usuń
  5. Nie jestem fanką masek w płachcie, ale muszę przyznać, że akurat na te konkretne mam chęć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdzie wcześniej nie widziałam tych masek, ale może się skuszę, gdy na nie trafię ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Od dawna wiedziałam że perfecta ma fajne kosmetyki i cieszę się że częściej pojawiają się w blogosferze. Pieczenie w przypadku masek martwi mnie... jako alergik boję się że coś mnie podrażni i ciężko będzie mi wyprowadzić skórę do normalnego stanu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też zawsze mam stracha i co chwilę patrzę w lustro, czy to tylko tak sobie piecze, czy może już wyglądam jak burak =D

      Usuń
  8. W takim razie mam chyba pecha, bo moja maseczka jest niemal sucha i ledwo ja przykleilam do twarzy. Mam jeszcze jedna - oby nie okazala się takim samym niewypalem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki za tą ostatnią sztukę! U mnie naprawdę płachty były fajnie nasączone...

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i obserwację! Sprawiasz mi tym ogromną przyjemność =) Z wielką chęcią wpadnę też do Ciebie i się odwdzięczę. Nie martw się, z pewnością znajdę drogę =)

P.S. Pamiętaj, że pozostawiając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.