2017/02/27

YASUMI - C-TRUE VITAMIN CREAM

KREM DO TWARZY NA PRZEBARWIENIA 
- Z WITAMINĄ C -
YASUMI 


W ostatnim miesiącu dość mocno przetrzebiłam swoje kosmetyczne zapasy, dzięki czemu mogłam nareszcie rozpocząć testy kosmetyków ze styczniowego pudełka Liferia. Na pierwszy ogień poszedł krem na przebarwienia z witaminą C od Yasumi. Zapraszam na recenzję! =)

Informacje od producenta:

Intensywnie rozjaśniający krem dermokosmetyczny o wysokiej zawartości substancji aktywnych, przeznaczony do codziennej, profesjonalnej pielęgnacji skóry z przebarwieniami, nierównym kolorytem oraz narażonej na powstawanie zmian barwnikowych. Dzięki unikalnemu zestawieniu substancji aktywnych i bogatej kompozycji rozjaśniającej, składającej się z AA2Gargininykwasów glikolowego i mlekowegoPalmisomes oraz ekstraktów z czerwonych winogronsłodkich pomarańczyfig i gujawdermokosmetyk zapobiega powstawaniu plam pigmentacyjnych oraz złuszcza i niweluje istniejące przebarwienia, wspomagając wyrównanie tonacji skóry. Zawarta w preparacie 100% czysta i stabilna postać witaminy C, przeciwdziała wywołanemu przez wolne rodniki utlenianiu, hamując proces starzenia, działając przeciwzmarszczkowo i rozświetlająco.
Regularne stosowanie YASUMI C-True Vitamin Cream redukuje zmiany barwnikowe, przez co stają się mniej widoczne, a skóra twarzy odzyskuje zdrowy wygląd i równomierny koloryt.


Skład:
Aqua, Glycerin, Dicaprylyl Carbonate, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Propanediol, Sucrose Polystearate, Caprylic/Capric Triglyceride, Pentaerythityl Distearate, Methylpropanediol, Sodium Ascorbyl Phosphate, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Tocopheryl Acetate, Citrus Aurantium Dulcis Fruit Extract, Globularia Cordifolia Callus Culture Extract, Baicalin, Sodium Hyaluronate, Methylsilanol Mannuronate, Lecithin, Sorbitol, Tocopherol, Carbomer, Myristyl Myristate, PEG-20 Stearate, Sodium Polyacrylate, Hydrogenated Polyisobutene, Sodium Stearoyl Glutamate, Xanthan Gum, BHT, Disodium EDTA, Parfum, Phenylpropanol, Glyceryl Caprylate, Sodium Hydroxide, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Ethylexylglycerin, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Sorbic Acid, Cl 19140, Cl 17200. 


Pełnowymiarowe opakowanie zawiera 50ml i kosztuje +/- 170,00zł 
Moja "próbka" ze styczniowej Liferii zawiera 15ml produktu. 


Moje wrażenia:
Produkt znajduje się w miniaturowej buteleczce z pompką - bardzo wygodna forma wydobywania produktu, a sama pompka działa bez większych zarzutów. Jak widać na zdjęciu powyżej, butelka jest zakręcana, a na samym zamknięciu znajduje się urocze serduszko =) Fajny bajer zdobiący toaletkę. 
Sam krem ma bardzo lekką konsystencję i delikatnie żółty kolor. Jego zapach jest ledwie wyczuwalny, lekko cytrynowy - nie zwraca swojej uwagi podczas codziennego stosowania. Lekka konsystencja przekłada się też na wydajność - już 2-3 pompki wystarczają na pokrycie całej twarzy i szyi kremem. 
Krem szybko się wchłania, nie pozostawia lepkiej warstwy i dobrze współgra z makijażem. Podkład położony na krem nie zmienia swoich właściwości, nie roluje się. Cały make-up trzyma się standardowo, nie przyspieszając przetłuszczania się skóry. 
A jakie są właściwości samego kremu? Muszę przyznać, że rewelacyjnie nawilża skórę - jest to wyczuwalne szczególnie rano, gdyż na noc nakładam nieco grubszą jego warstwę. Skóra jest odżywiona, miękka i wydaje się być bardziej zbita, zupełnie jak po zabiegu liftingującym =). Zauważyłam też, że świetnie wyleczył czerwone plamki po wypryskach, które z reguły goją się u mnie miesiącami. Innych widocznych przebarwień na swojej skórze nie mam, więc ciężko mi się wypowiedzieć na temat jego rozjaśniających właściwości. 
Widziałam już kilka opinii na temat tego kremu i muszę zaznaczyć, że mimo codziennego stosowania od kilku dobrych tygodni mnie krem ani nie podrażnił, ani nie uczulił ani nie zapchał. Ale niestety wiem, że niektórym się on nie sprawdził. Jednak tak to już jest z kosmetykami - dla jednych są super, na innych nie robią większego wrażenia a niektórym robią krzywdę. 
Mi się ten krem sprawdził, podoba mi się to, co robi z moją skórą, jednak wątpię, żebym skusiła się na pełnowymiarowe opakowanie, ponieważ jak na krem do twarzy to jednak dość wysoka cena =)

Znacie? Używacie?
Co myślicie o tym produkcie?
Piszcie! =) 

Do następnego wpisu,
SnuKraina =) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i obserwację! Sprawiasz mi tym ogromną przyjemność =) Z wielką chęcią wpadnę też do Ciebie i się odwdzięczę. Nie martw się, z pewnością znajdę drogę =)

P.S. Pamiętaj, że pozostawiając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.