2019/07/10

CO ZNALAZŁAM W... LIPCOWYM BOXIE OD LOOKFANTASTIC?


Nareszcie dotarło lipcowe pudełeczko kosmetyczne od Lookfantastic! Mam wrażenie, że mój egzemplarz trafił do mnie jako jeden z ostatnich, ale to w 90% wina przewoźnika, któremu do mnie zawsze nie po drodze... a z drugiej strony... Jak zachciało się przekierowań i odbiorów w innym miejscu, to trzeba się było liczyć z konsekwencjami =D
Na szczęście długa droga mojej przesyłki już się zakończyła, dzięki czemu mogę się Wam pochwalić, co takiego w niej znalazłam! Lipcowy box Lookfantastic stworzony został po to, by nawilżać, także nie brakuje w nim produktów dbających o odpowiednie nawilżenie skóry naszej twarzy oraz ciała.

REVIVE BODY GEL, AROMATHERAPY ASSOCIATES


Nawilżaczy do ciała nigdy dość, szczególnie w takich małych pojemnościach - sprawdzi się na wyjazdach czy do torebki w formie kremu do rąk. Ja swój egzemplarz najpewniej zabiorę do pracy, gdzie posłuży mi jako awaryjny nawilżacz do dłoni. Nawet nie sądziłam, że papierkowa robota potrafi tak bardzo wysuszyć skórę! 

HYDRA-BALANCE DAY CREAM, ELEMIS


Ponoć kremów do twarzy nigdy dość, jednak ostatnio odczuwam spory przesyt tymi nawilżającymi miniaturami. Praktycznie każdy z boxów skrywa w sobie coś podobnego, a ja nie nadążam ze zużywaniem tych miniatur. Ostatnio nawet zastanawiałam się, czy nie wykorzystać tych kosmetyków w formie torebkowego kremu do rąk, ale póki co obstawiam przy stanowisku, że trochę mi ich szkoda =D Właśnie wykończyłam jedno serum, którego używałam pod makijaż, to może otworzę coś z tych miniaturkowych zapasów. 

ILLUMINATING MICELAR WATER, NAOBAY


Zdecydowanie jeden z bardziej trafionych kosmetyków w pudełku! Wody micelarnej w moim domu nigdy dość, a niedawno otworzyłam ostatnią butelkę i nie miałam akurat nic na zapas. Połączenie produktu rozświetlającego z detoksykującym również przemawia do mnie w stu procentach. Dotychczas miałam tylko jeden produkt od Naobay i dobrze mi się ta marka kojarzy. Mam ogromną nadzieję, że ten micel tylko potwierdzi moje pozytywne odczucia =)

FAT EYE STICK, EYEKO


Ostatnio marudziłam, że nie było kolorówki, to mam! I to, na pierwszy rzut oka, bardzo fajny egzemplarz cienia w sticku. Kolor będzie w sam raz jako baza pod smoke eye, a dzisiejsze swatche (obserwujcie instagrama, chętnie się Wam pochwalę, jaki kolor znalazłam w pudełku!) zwiastują super trwałą formułę. Już się nie mogę doczekać chwili, kiedy się nią pobawię. 

GOLD EYE PADS, VITAMASQUES


Niby taki drobiazg, a jak cieszy! Szczególnie mnie, która uwielbia wszelkiego rodzaju maseczki =) Co prawda w jednym z ostatnich boxów też znalazłam jakieś płatki pod oczy, ale to produkt jednorazowy, którego w moich zapasach nigdy dość. Z przyjemnością wykorzystam je podczas najbliższego domowego SPA. 

ON-THE-GO HYDRO CLEANSER, GLOV


Rękawiczka do demakijażu marki Glov to ostatni produkt w pudełku, a jednocześnie coś, z czego cieszę się najbardziej. Miałam już okazję poznać miniaturową rękawiczkę na jeden palec, która genialnie sprawdza się do oczyszczania okolic oczu. Teraz z chęcią poznam większy rozmiar i sprawdzę, jak się sprawdzi do demakijażu całej twarzy bądź do zmywania maseczek =) Pierwsze testy już jutro, od razu po powrocie z pracy =) 

I tak właśnie prezentuje się sześć produktów z lipcowej edycji beauty boxa od Lookfantastic. Podsumowując, jak za kwotę 65 złotych otrzymujemy całkiem niezły zestaw do pielęgnacji skóry, w którym mamy coś nie tylko do nawilżania, ale również oczyszczania, a nawet jeden produkt do makijażu. Ciężko się przyczepić, chociaż mam nadzieję, że w następnym pudełku nie znajdę kolejnej miniatury do nawilżania twarzy =D Koniecznie dajcie znać, co Wy myślicie o tej zawartości!

Do następnego wpisu,
SnuKraina =) 

5 komentarzy:

  1. Niby ok, ale bez szału mimo wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wonderful products, great review:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam boxowe posty. Sama nie mam żadnej subskrypcji, ale jak widzę jakiś post o tej tematyce to jaram się tak samo, jakbym go dostała :D. Lookfantastic box raz zachwycił mnie tak bardzo, że teraz z przyjemnością czytam tę serię. Nawilżacze i do ciała i do rąk spoko. Bez szału ale chociaż marka mało znana. Może okażą się niewyobrażalnymi hiciorami? Rozświetlająca woda micelarna to musi być hit, aż Ci zazdroszczę ;). Kredka do oczu jak dla mnie to średni wybór z kolorówki. Pomysł na smoky z nią super, ale ja nie umiem go wykonać. Rzadko bawię się z kremowymi cieniami. Z płatków pod oczy też bym się cieszyła. WYglągają ekskluzywnie. Glov jest tak rozreklamowane, że aż bym przetestowała, choć nie do końca jstem przekonana czy by to na mnie działało. Jak za taką cenę to box mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tego pudełka jeszcze nie znam, a przyznam, że fajne kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Całkiem ciekawa zawartość boxa :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i obserwację! Sprawiasz mi tym ogromną przyjemność =) Z wielką chęcią wpadnę też do Ciebie i się odwdzięczę. Nie martw się, z pewnością znajdę drogę =)

P.S. Pamiętaj, że pozostawiając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.