2017/09/09

MIZON - KREM POD OCZY ZE ŚLUZEM ŚLIMAKA

SNAIL REPAIR EYE CREAM
MIZON


Zachwycona działaniem kremu pod oczy ze śluzem ślimaka od firmy Markell Cosmetics, postanowiłam eksperymentować dalej =) Po przeczytaniu kilku pozytywnych opinii na temat tego egzemplarza - więcej zachęt nie potrzebowałam, krem poleciał do internetowego koszyka z prędkością światła =) Czy słusznie? Przekonajcie się sami =) 


Informacje o produkcie:
-  regenerujący i przeciwzmarszczkowy krem z śluzem ślimaka pod oczy
-  zawiera aż 80% filtratu
-  dzięki peptydom i adenozynie działa przeciwzmarszczkowo
-  rozjaśnia przebarwienia
-  przeciwdziała starzeniu się skóry, zawiera E.G.F 
-  działa ujędrniająco 
-  rewelacyjnie nawilża i napina skórę wokół oczu*

*Informacje zaczerpnięte ze strony producenta: [KLIK]

Cena: 49,48 zł/ 15ml lub 68,99 zł/ 25ml   
          (według strony producenta)


Skład:

Snail Secretion Filtrate, Butylene Glycol, Glycerin, Niacinamide, Limnanthes Alba (meadowfoam) Seed Oil, Cetearyl Olivate, Glyceryl Stearate, Squalane, Octyldodecyl Myristate, Sorbitan Olivate, Water, Dimethicone, Beeswax, Peg-100 Stearate, Polyacrylate-13, Cetyl Alcohol, Stearyl Alcohol, Ethylhexylglycerin, Caprylyl Glycol, Palmitic Acid, Polyisobutene, Stearic Acid, Betula Platyphylla Japonica, Tropolone,  Adenosine, Polysorbate 20, Disodium Edta, Portulaca Oleracea Extract, Prunus Amygdalus Dulcis (sweet Almond) Seed Extract, Hydrolyzed Wheat Protein, 1,2-hexanediol, Sodium Hyaluronate, Palmitoyl Pentapeptide-4, Rh-oligopeptide-1 

Skład pochodzi z opakowania oryginalnego produktu. Nie wiedzieć dlaczego - ten podany na stronie zdecydowanie różni się kolejnością składników. 


Moje wrażenia:
Czuć pod palcami, że produkt jest treściwy i bogaty, jednak jego konsystencja w żaden sposób nie utrudnia rozprowadzania kremu. Niewielka ilość - wielkości główki od szpilki - w zupełności wystarcza do pokrycia skóry pod oczami. Krem oprócz łatwego rozprowadzania, bardzo szybko się wchłania, pozostawiając wrażenie napiętej i mocno nawilżonej skóry, pozbawionej jednak jakiejkolwiek lepkości. Krem świetnie też sprawdza się pod makijażem, ponieważ nie wpływa na niego w żaden sposób - ani go nie utrwala, ani go nie niszczy =) 


Krem, oprócz tego że rewelacyjnie nawilża oraz napina skórę, ma również szereg innych, zauważalnych działań =) Przede wszystkim - walczy z cieniami pod oczami, co jest moją malutką zmorą =) Strefa pod oczami stała się zdecydowanie jaśniejsza, zniknęły fioletowe tony - owszem, nadal jest tam dość szaro i ciemno, jednak widać zdecydowaną poprawę. Oprócz tego skóra jest bardziej miękka i gładka. Nie jest to co prawda ten stan idealny, jaki dawał krem od Markell Cosmetics, ale i tak jest całkiem nieźle.  

Odkąd kosmetyki koreańskie wtargnęły szturmem na polski rynek, ciężko narzekać na dostępność tego kremu, ponieważ można go dorwać w wielu drogeriach internetowych. Jednak jego cena trochę zwala mnie z nóg. Na dodatek potrafi się ona różnić nawet o dychę w poszczególnych sklepach - swój egzemplarz zamawiałam ze strony koreńskisekret.pl, gdzie zapłaciłam za niego 39,90 zł. Co prawda na przesyłkę czekałam kilka tygodni, ale przynajmniej dostałam oryginalny produkt, za którego wysyłkę nie zapłaciłam ani grosza. W związku z tym ciągle nasuwa mi się pytanie - kiedy (i czy w ogóle) unormuje się cena koreańskich specyfików na tyle, żeby nie doprowadzać do ruiny stanu naszych kont? W końcu - jeżeli różnica w cenach jest tak duża (nie oszukujmy się, dziesięć złotych na 15 ml tubce kremu ... można mieć za to dwa równie dobre), to jednak można z tej ceny dość mocno zejść =) 

Po raz kolejny przekonałam się o tym, że kremy pod oczy ze śluzem ślimaka potrafią zdziałać u mnie cuda. Chyba najwyższa pora ograniczyć moje kosmetyczne eksperymenty w tym zakresie, i wybierać produkty, które taki ekstrakt posiadają =) 

Jakie są Wasze ulubione kremy pod oczy? =)

Do następnego wpisu,
SnuKraina =)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i obserwację! Sprawiasz mi tym ogromną przyjemność =) Z wielką chęcią wpadnę też do Ciebie i się odwdzięczę. Nie martw się, z pewnością znajdę drogę =)

P.S. Pamiętaj, że pozostawiając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.