MASKA DO WŁOSÓW
- Z AWOKADO I MIGDAŁAMI -
COSNATURE
Maski i odżywki do włosów to produkty, które nie pojawiają się tutaj zbyt często. Nie wynika to nawet z mojego lenistwa, bo jak jakaś maska mi się spodoba, to nawet często po nią sięgam, jednak robię wszystko, żeby nie otwierać kilku maseczek naraz. Nawet jak mają różne działanie - większość działa u mnie podobnie, albo nie działa w ogóle =)
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić naturalną maskę regenerującą od firmy Cosnature. Jesteście ciekawi jej działania? Serdecznie zapraszam na recenzję =)
Informacje o produkcie:
Naturalna regenerująca maska do włosów z odżywczym olejem arganowym, olejem ze słodkich migdałów i masłem z awokado przeznaczona jest do pielęgnacji każdego rodzaju włosów -szczególnie do włosów zniszczonych i farbowanych. Wzmacnia strukturę włosów, zmniejsza ich podatność na łamanie się i odbudowuje odwodnione i zniszczone włosy.
Zawiera masło z awokado, które wzmacnia osłabione i pozbawione blasku włosy. Olej arganowy, olej ze słodkich migdałów odbudowują zniszczone struktury oraz zapobiegają łamliwości , idealnie wygładzając pasma włosów. Składniki nawilżające i zatrzymujące wilgoć czyli hydrolizowane proteiny pszenicy, hydrolizowane proteiny słodkich migdałów sprawiają, że po zastosowaniu włosy odzyskują naturalny i piękny wygląd.
Cena: +/- 20,00 zł/ 100 ml.
Skład:
AQUA, CETEARYL ALCOHOL, GLYCERIN, GLYCERYL STEARATE, PERSEA GRATISSIMA OIL, LECITHIN, SODIUM CETEARYL SULFATE, ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS OIL, OLUS OIL, XANTHAN GUM, HYDROLYZED SWEET ALMOND PROTEIN, HYDROLYZED WHEAT PROTEIN, HYDROGENATED OLIVE OIL, TOCOPHEROL, CITRIC ACID, PARFUM, LINALOOL , BENZYL SALICYLATE, LIMONENE, SODIUM BENZOATE
Moje wrażenia:
Jak już nie raz wspomniałam, ciężko mi dogodzić w kwestii masek do włosów - moje są cienkie, proste i szybko przetłuszczające się. Trudno więc o produkt, który je nawilży i odżywi ale nie obciąży ich i nie przyspieszy ich przetłuszczania się.
Maska od Cosnature ma wyrazisty, migdałowy zapach i bardzo gęstą, kremową konsystencję. Szczerze mówiąc - początkowo bardzo się jej obawiałam, spodziewając się posklejanych strąków zamiast lwiej grzywy. Maskę bardzo łatwo się rozprowadza i jeszcze łatwiej i szybciej zmywa - nakładając ją na włosy wręcz czuć jak w nie wsiąka. Bardzo podoba mi się uczucie występujące przy zmywaniu - włos nie jest obklejony maską, jego struktura nie zmienia się, więc bardzo dobrze czuć, kiedy produkt jest już całkowicie wypłukany.
Sam w sobie jakoś rewelacyjnie nie ułatwia rozczesywania włosów, jednak moje plączą się na potęgę i każdy produkt nawilżający potrafi zdziałać cuda w tym temacie =) Włosy rozczesują się szybko i w miarę bezproblemowo. Po wyschnięciu są bardzo gładkie i miękkie - wyraźnie odżywione, nawilżone i zdrowsze. Wydają się być delikatnie dociążone, wyraźnie lepiej się układają, a końcówki nie wywijają się na wszystkie strony - fryzura jest wyraźnie ujarzmiona, widać, że nie żyje własnym życiem.
Podoba mi się również to, że produkt nie obciąża włosów i nie przyspiesza ich przetłuszczania się. Marzeniem byłoby, żeby ten proces opóźniał, ale wszystkiego mieć nie można. Formuła maski jest bardzo lekka, mimo gęstej i kremowej konsystencji - nawet na moich włosach mogłabym ją stosować co dwa dni i nie byłoby z tym najmniejszego problemu.
Obstawiam, że dla sporej części z Was tak krótkie działanie maski (bardziej ambitni użytkownicy mogliby pewnie używać jej codziennie) będzie sporym minusem, jednak u mnie jest zupełnie odwrotnie. Wolę taki delikatny efekt, niż mocne działanie, które przetłuści mi włosy i poskleja je w nieefektywne strąki.
Znacie maskę z migdałami i awokado od Cosnature?
Co o niej sądzicie?
Dajcie znać! =)
Do następnego wpisu,
SnuKraina =)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i obserwację! Sprawiasz mi tym ogromną przyjemność =) Z wielką chęcią wpadnę też do Ciebie i się odwdzięczę. Nie martw się, z pewnością znajdę drogę =)
P.S. Pamiętaj, że pozostawiając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.