OCZYSZCZAJĄCE PŁATKI DO TWARZY
- CUCUMBER EXTRACT & ALOE EXTRACT -
TAMI MYCARE
ECOWIPES
Jak tam po świętach? Dajecie radę z powrotem do rzeczywistości? Święta może i długie nie były, ale zawsze jakoś ciężko mi się po nich wraca do obowiązków. Bardzo szybko zarażam się lenistwem, które przy dobrej książce mogłoby trwać u mnie bez końca =) Trochę dla rozbudzenia i zmotywowania do dalszej pracy chciałabym Wam przedstawić bardzo przyjemny i zarazem tani produkt - oczyszczające płatki do twarzy od Tami MyCare. Zapraszam na wpis =)
Informacje o produkcie:
Nawilżane płatki do pielęgnacji skóry z ekstraktem z ogórka oraz aloesu. Odświeżają, a także dodają energii skórze. Są zamknięte w poręcznym, plastikowym słoiczku - sprawdzą się zarówno w warunkach domowych, jak i szkole, pracy czy podróży. Receptura nawilżająca zawarta w płatkach nie zawiera parabenów, PEGów, silikonów, olejów mineralnych oraz alkoholu.
Jedno opakowanie zawiera 70 płatków, ich cena to około 5,00 - 6,00 zł.
Skład:
AQUA, OLUS OIL 9VEGETABLE OIL), ALLANTOIN, ALOE BARBADENSIS LEAF JUICE, CUCUMIS SATIVUS (CUCUMBER) EXTRACT, LAURYL GLUCOSIDE, POLYGLYCERYL-2 DIPOLYHYDROXYSTEARATE, COCAMIDOPROPYL BETAINE, GLYCERYL OLEATE, DICAPRYLYL CARBONATE, CAPRYLIC/ CAPRIC TRIGLYCERIDE, POLYGLYCERYL-4 CAPRATE, PHENOXYETHANOL, PARFUM, BENZOIC ACID, SODIUM BENZOATE, GLYCERIN DEHYDROACETIC ACID, CITRIC ACID, SODIUM CITRATE.
Moje wrażenia:
W plastikowym, odkręcanym pojemniku znajduje się 70 sztuk ultra cienkich, delikatnie nasączonych płatków. Ich poziom nawilżenia jest jak najbardziej wystarczający - początkowo byłam nieco zawiedziona, że tego płynu jest tak mało, jednak z czasem doszłam do wniosku że jest to ilość idealna. Gdyby płynu było więcej, najpewniej ściekałby mi po rękach, a tak jest w sam raz na przemycie buzi.
Płatki rzeczywiście, tak jak wspomniałam, są bardzo cieniutkie, przez co wydają się być nieco szorstkie. Jednak nie podrażniają one skóry, nie sprawiają bólu czy dyskomfortu, także jest to do przeżycia. Dodatkowo są one delikatnie wycięte, dzięki czemu łatwiej się je wyciąga z opakowania.
Moja wersja zawiera ekstrakt z ogórka oraz aloesu, które mają na celu oczyszczać i odświeżać. Już sam zapach jest mocno orzeźwiający - mocno aloesowy, z wyczuwalną nutą ogórka. Pobudza do działania i dodaje energii do życia.
Świetnie sprawdza się do porannego przemycia twarzy i tak stosowałam je najczęściej. Jednak do wstępnego demakijażu czy tonizowania twarzy po maseczkach również się sprawdzi. Kupiłam go na wyjeździe i myślę, że właśnie w podróży sprawdza się najlepiej - jako tonik, jako produkt do demakijażu czy odświeżenia skóry w cieplejsze dni.
Płyn, którym nasączone są płatki nie spowodował podrażnień ani zapchania mojej skóry. Nie wysuszał jej, jednak nie ma on jakiś specjalnych właściwości nawilżających.
Może nie jest to artykuł pierwszej potrzeby, bez którego nie da się żyć, jednak według mnie jest to bardzo przyjemny i przydatny gadżet w pielęgnacji. Gdy ponownie będę w Naturze, to chętnie po niego sięgnę. =)
Lubicie takie produkty? Czy może jednak pozostajecie przy tradycyjnych produktach i wacikach?
Dajcie znać! =)
Do następnego wpisu,
SnuKraina =)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i obserwację! Sprawiasz mi tym ogromną przyjemność =) Z wielką chęcią wpadnę też do Ciebie i się odwdzięczę. Nie martw się, z pewnością znajdę drogę =)
P.S. Pamiętaj, że pozostawiając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.