2017/03/27

MASECZKI #1 - FLORESAN; SKIN IN THE CITY; COSNATURE

Witajcie! = )


Jeżeli, tak jak ja, lubicie wszelkie jednorazowe maski - niezależnie, czy te w płacie czy te kremowe, to ta seria została stworzona właśnie dla Was! Co jakiś czas będę Wam prezentować po 3 - 4 jednorazowe saszetki, które zużyłam w ostatnim czasie wraz z obszerniejszą ich opinią. Zapraszam na pierwszy wpis z serii maseczkowej! = ) 

Zacznijmy zgodnie z kolejnością widoczną na zdjęciu - chociaż jest ona zupełnie przypadkowa = ) 

NATURALNA MULTI-ODŻYWCZA MASKA DO TWARZY 
- Z ROKITNIKIEM -
COSNATURE NATURKOSMETIK


Jest to maseczka przeznaczona do cery suchej, zmęczonej, dojrzałej, zwiotczałej i ze zmarszczkami. Według producenta ma się ona charakteryzować czterema właściwościami - odmładzającą, odnawiającą komórki, wzmacniającą oraz wygładzającą skórę. Efekt widoczny już po paru minutach od zastosowania - skóra staje się gładsza i świeższa, a drobne zmarszczki zostają wygładzone. 
Maseczkę trzymamy na skórze od 10 do 15 minut a następnie usuwamy ją wacikiem lub mokrym ręcznikiem. 

Skład: aqua, glycerin, caprylic/capric triglyceride, helianthus annuus seed oil, cetearyl alcohol, alcohol, butyrospermum parkii butter, simmondsia chinensis seed oil, glyceryl stearate, glyceryl stearate citrate, hippophae rhamnoides fruit oil, vitic vinifera seed oil, orbignya oleifera seed oil, persea gratissima oil, tocopherol, helianthus annuus hybrid oil, levulinic acid, sambucus nigra fruit extract, ribes rubrum fruit extract, betaine, xanthan gum, sodium anisate, sodium levulinate, phytic acid, sodium hyaluronate, ubiquinone, sodium hydroxide, parfum, citral, limonene, linalool. 
Cena: +/- 7,00 zł
Pojemność: 2 x 8ml

Jest to kremowa maseczka o lekko żółtawym zabarwieniu. Łatwo się rozprowadza, a jej ilość spokojnie wystarczy na pokrycie twarzy, szyi a nawet dekoltu. Już cieniutka warstwa wystarczy do osiągnięcia efektu nawilżenia i odżywienia skóry. Jest to maska z gatunku tych wchłaniających się, jednak dość słabo jej to idzie. Dlatego też im cieńsza warstwa tym lepiej = ) Po jej zmyciu skóra jest odżywiona, nawilżona i gładka. Wydaje mi się, że jest też delikatnie rozświetlona. Fajnie sprawdzi się przed wyjściem lub jako nawilżać do niezbyt wysuszonej skóry. 
Jej minus? Zapach - już wcześniej miałam jakiś kosmetyk z rokitnikiem i też mi nie przypadł do gustu. Wydaje mi się lekko słodki, jakby marcepanowy, jednak strasznie mnie drażni. Jeżeli komuś ten zapach nie przeszkadza, to nie powinien zauważyć większych wad. 
Maska na skórze była niewyczuwalna, ani nie piekła, ani nie szczypała. Po jej zmyciu skóra nie była podrażniona czy zapchana, nie wystąpiły żadne objawy reakcji alergicznych. 
Mimo wszystko - głównie ze względu na zapach - drugi raz po nią nie sięgnę. 

MASKA - SERUM WIELOZADANIOWA 7W1
- NAWILŻA, NIWELUJE OZNAKI ZMĘCZENIA, ROZŚWIETLA, WYGŁADZA, LIFTINGUJE, OCZYSZCZA, ODŚWIEŻA - 
SKIN IN THE CITY 


Marka Skin in the City jest odpowiedzią na szybkie tempo życia w mieście. A miasto nie śpi nigdy. I chociażby dlatego stworzono kosmetyk 7w1 - w końcu prawdziwa kobieta nie może sobie pozwolić na odpoczynek od pielęgnacji, a czasu ma przecież bardzo mało. Maska - serum ma sprawdzić się zarówno przed wielkim wyjściem, jak i do codziennej pielęgnacji - a efekty mają być spektakularne! Skóra będzie głęboko nawilżona, zliftingowana, bez oznak zmęczenia, ekspresowo rozświetlona, wygładzona, oczyszczona i odświeżona. Nadaje się do wszystkich typów skóry - nawet tej wrażliwej. 

Skład: aqua, glycerin, isopropyl myristate, caprylic/capric triglyceride,kaolin, butyrospermum parkii butter, ceteareth-25, cetyl alcohol, clyceryl stearate SE, uapaca bojeri leaf extract, cassia angustifolia seed polysaccharide, propanediol, acrylates/ C10-30 alkyl acrylate crosspolymer, sodium polyacrylate, xanthan gum, sodium hydroxide, disodium EDTA, parfum, phenoxyethanol, caprylyl glycol, mica, titanium dioxide, Cl 19140, Cl 16255.
Cena: +/- 5,00zł 
Pojemność: 8ml

Kolejna kremowa, wchłaniająca się maseczka. Tym razem w kolorze białym i o zdecydowanie przyjemniejszym zapachu. Jestem zdania, że wszelkie maseczki "przed wielkim wyjściem" należy mimo wszystko przetestować w dniu, kiedy nigdzie nie wychodzimy - i tutaj ta zasada zdecydowanie się potwierdza. Tak samo jak powiedzenie, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Może najpierw o samym działaniu - ze wszystkich szumnie i wielokrotnie wymienianych 7 zauważyłam jedynie nawilżenie - i to dosyć niestety dosyć kiepskie. Skóra była lekko odświeżona i gładka, jednak niekoniecznie to obiecywał nam producent. O jakimkolwiek oczyszczeniu czy liftingu mowy tutaj być nie może. Efekt wow natomiast odkryłam od razu po nałożeniu - skóra we wrażliwszych strefach (m.in. dookoła ust) piekła mnie niemiłosiernie, a po zmyciu maski skóra była podrażniona i lekko czerwona. Na drugi dzień natomiast na mojej skórze pojawiło się kilkoro nowych nieprzyjaciół - prawdziwy efekt wow, bo dawno mnie tak nie wysypało. 
Drugi raz na pewno po nią nie sięgnę, a gdybym skończyła z takim efektem na chwilę przed imprezą, to najpewniej szlag by mnie trafił - nigdy więcej takiego efektu wow. 

MASECZKA OCZYSZCZAJĄCA DEEP DETOX
- Z AKTYWNYM WĘGLEM DRZEWNYM - 
FLORESAN 


Maseczka o działaniu przeciwtrądzikowym, usuwa zaskórniki i oczyszcza pory. Producent zaleca nałożenie jej grubą warstwą zarówno na skórę twarzy jak i dekoltu i górnej części pleców i zmycie jej po 15 - 20 minutach. 
Skład: aqua, glycerin, caprylic/capric triglyceride, kaolin, hydroxypropyl starch phosphate, dimethicone, titanium dioxide, sulfurized TEA-ricinoleate, PEG-35 castor oil, propylene glycol, sorbitan oleate, acrylates/palmeth-25 acrylate copolymer, peg-75 lanolin, peg-4 rapeseedamide, charcoal powder, DMDM hydantoin, parfum, methylchloroisothiazolinone, methylisothiazolinone, potassium hydroxide.
Cena: +/- 3,00zł
Pojemność: 15ml

Maseczka również kremowa, jednak o szarym kolorze. Przepięknie pachnie malinowym budyniem - kto by się po niej tego spodziewał? Mimo zdecydowanie większej pojemności, grubszej warstwy starczyło mi jedynie na twarz i dekolt, jednak w ogóle mi to nie przeszkadza. Maska na skórze jest niewyczuwalna, nie piecze i nie szczypie. Po zmyciu skóra nie jest podrażniona ani zapchana. Maseczka bardzo ładnie oczyszcza skórę, trwale radzi sobie z zanieczyszczonymi porami, a przy tym nie wysusza skóry. Powiedziałabym nawet, że jest ona delikatnie nawilżona i gładka w dotyku. 

Ze wszystkich prezentowanych masek jedynie ta ostatnia mi się sprawdziła i tylko ją byłabym w stanie kupić ponownie - czego oczywiście nie wykluczam = ) 

Znacie którąś z nich? Co o nich sądzicie?
A może macie swoje ulubione maseczki jednorazowe?
Piszcie! = ) 

Do następnego wpisu,
SnuKraina = ) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i obserwację! Sprawiasz mi tym ogromną przyjemność =) Z wielką chęcią wpadnę też do Ciebie i się odwdzięczę. Nie martw się, z pewnością znajdę drogę =)

P.S. Pamiętaj, że pozostawiając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.