CO ZNALAZŁAM WE... WRZEŚNIOWYM BOXIE LOOKFANTASTIC?

Nareszcie się doczekałam! Sama nie wiem od czego to zależy, ale z miesiąca na miesiąc pudełka subskrypcyjne od lookfantastic przychodzą do mnie coraz później... Na szczęście dzisiaj udało mi się położyć łapki na kolejnej, wrześniowej edycji! A musicie wiedzieć, że nie jest to taka pierwsza-lepsza edycja, ponieważ we wrześniu firma obchodzi swoje urodziny =) Co wrzucono do pudełka przy takiej okazji? Co o tym myślę? Zapraszam na wpis! 

PREMIER CRU

- THE EYE CREAM -

CAUDALIE

Miniatura (5ml) kremu pod oczy marki Caudalie - w sumie to dużo i ... nie dużo =) Wszystko zależy od wydajności, chociaż myślę, że taka ilość pozwoli poznać mi ten produkt na tyle, by móc ocenić, czy w przyszłości chciałabym zaopatrzyć się w pełnowymiarowe opakowanie. Znacie tą markę? Sama słyszałam o niej jedynie z internetów i muszę przyznać, że jestem zadowolona z tego, że ich produkt znalazł się we wrześniowym boxie. 

KULA DO KĄPIELI

BUBBLE'T x LOOKFANTASTIC

Dodatki kąpielowe cieszą mnie zawsze! Zarówno ja, jak i mój mężczyzna lubimy wylegiwać się w wannie wśród pachnącej piany, a kule kąpielowe zawsze wychodzą drogo =D Ten egzemplarz z pewnością na długo nie zagości w mojej szafce! 

ŻEL POD PRYSZNIC

- ORANGE & BERGAMOT - 

MOLTON BROWN

Gdybym w najbliższej perspektywie miała jakiś wyjazd, pewnie bym ten żel oszczędziła, ale w naszym przypadku raczej się na to nie zapowiada. Jak tylko wykończę to, co mam otwarte, to pewnie sięgnę po żel Molton Brown, szczególnie, że jego zapach bardzo mi się podoba! Wąchając z opakowania rzeczywiście czuć pomarańczę i jakieś kwiaty, chociaż ja byłabym skłonna nazwać je jaśminem. Ciekawe, jak będzie się sprawował pod prysznicem =) 

RENAISSANCE CLEANSING GEL

OSKIA LONDON

Ta marka jest dla mnie całkowitą nowością. Niby coś mi się o uszy obiło na jej temat, ale jakoś nie mogę połączyć faktów. Tym bardziej się cieszę z jej obecności w pudełku, tym bardziej, że tuba mieści w sobie 35 ml produktu, co daje już całkiem sensowną ilość żelu do testów =) 

EYEBROW STYLIST

SLEEK MAKEUP

Marka Sleek MakeUP czasy swojej popularności ma raczej za sobą, jednak mnie ten szał ominął. Gdy jej produkty wylewały się z każdego zakątka internetu, mnie makijaż nie interesował. Teraz jest zupełnie inaczej - ciężko znaleźć dzień, bym się nie malowała, a brwi są jednym z podstawowych elementów mojego makijażu. Szczególnie upodobałam sobie kredki, które w szybki i prosty sposób pozwalają mi zdefiniować kształt brwi - ta od Sleek'a ma jeszcze szczoteczkę, więc tym bardziej jestem z niej zadowolona. W pudełku znalazłam kolor 718 DARK, co jedynie zwiększa szansę na sukces! 

BŁYSZCZYK DO UST

PIXI BY PETRA

Drugi produkt z kolorówki w jednym pudełku? Lookfantastic rzeczywiście poszalało na te urodziny! Tym bardziej, że jest to błyszczyk od Pixi, w kolorze Honey Sheen. Delikatnie pomarańczowy, chłodzący błyszczyk skrzący się milionem drobinek. Bardzo mi się podoba i póki jesień jeszcze na dobre się nie rozgościła, to będę po niego sięgać. Muszę się Wam przyznać, że z Pixi łączy mnie jakaś niezdrowa relacja - kusi mnie ta marka niesamowicie i mam ochotę na większość ich produktów. Dobrze, że nie należą do najtańszych i póki co skusiłam się jedynie na glow tonic, który z moją skórą nie robi praktycznie nic... W najbliższym czasie powinnam odebrać od kuriera zestaw miniatur z witaminą C i szczerze liczę, że będzie lepiej! A póki co, potestuję sobie błyszczyk =D Używacie błyszczyków? Dajcie znać, jakie są Wasze ulubione pomadki/ szminki/ błyszczyki! Sama jestem uzależniona od różnej maści mazideł do ust i w swojej torebce zawsze mam kilka sztuk =D

I tak oto prezentuje się wrześniowe pudełko lookfantastic [KLIK] - jak myślicie, postarali się na swoje urodziny? Ja nie narzekam, ciekawa i przydatna zawartość. Odkąd opłaciłam subskrypcję naprawdę polubiłam się z tymi pudełkami - ciekawe, mało znane marki, przydatne kosmetyki, brak mikroskopijnych saszetek ... Same plusy, tylko kurier mógłby szybciej je dowozić =D

Do następnego wpisu!

SnuKraina =)