2017/06/17

MINUS 417 - PIENIĄCY ŻEL DO MYCIA TWARZY Z LUFFĄ

ŻEL DO MYCIA TWARZY 
- Z LUFFĄ -
MINUS 417



Witajcie Kochani! = )
Dzisiaj mam Wam do pokazania kolejny produkt, który znalazł się w kwietniowym Shinyboxie. Jest to żel do mycia twarzy z drobinkami luffy. Jesteście ciekawi co to za cudo i jak się sprawdziło? Zapraszam na recenzję! = ) 
Informacje o produkcie:
Żel daje efekt czystej, świeżej i promiennej skóry już po pierwszym zastosowaniu. Dokładnie usuwa zanieczyszczenia skóry, dzięki zawartości mikrocząsteczek naturalnej luffy. Zawartość minerałów z Morza Martwego wraz z odżywczymi ekstraktami roślinnymi zapewnia skórze dogłębne odżywienie i nawilżenie. Produkt wolny od parabenów i olejów mineralnych.

Cena: +/- 100zł/ 200ml.


Skład:
AQUA, SODIUM COCAMIDE DEA,COCAMIDOPROPYL BETAINE, GLYCERIN, LUFFA CYLINDRICA, POLYETHYLENE, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS OIL, MARIS SAL, ALOE BARBADENSIS LEAF JUICE, CARBOMER, POLYSORBATE 20, PARFUM (AMYL CINNAMAL, GERANIOL, HEXYL CINNAMAL, LIMONENE, LINALOOL, CINNAMAL), VITIS VINIFERA SEED OIL, PERSEA GRATISSIMA OIL, PROPYLEN GLYCOL, AESCULUS HIPPOCASTANUM SEED EXTRACT, CALCIUM PANTOTHENATE, MENTHA PIPERITA OIL, LINOLEIC ACID, PHENOXYETHANOL, RETINYL PALMITATE, TOCOPHERYL ACETATE, BENZOIC ACID, METHYLCHLOROISOTHIAZOLINONE, METHYLISOTHIAZOLINONE. 


 

Moje wrażenia:
Żel ma dość płynną konsystencję i delikatny, żółty kolor. Pięknie pachnie trawą cytrynową - orzeźwia i pobudza do działania. Zatopione w nim drobinki luffy, których jest dość mało - fajnie sprawdzają się jako delikatny masaż, jednak żeby produkt spełniał funkcję peelingu to dużo mu jeszcze brakuje. 
Co to jest luffa? Może kojarzycie z wakacji w egzotycznych miejscach typu Grecja czy Egipt, chociaż u nas też się pojawia, jednak w horrendalnych cenach. Przypomina ogromnego, wysuszonego ogórka i świetnie sprawdza się jako gąbka peelingująca. W Grecji kosztuje ze 2 - 3 euro, w Polsce jeszcze parę lat temu potrafiła kosztować kilkadziesiąt złotych. Nawet nie wiedziałam, że tak się to cudo nazywa =) 
Wracając do żelu, to ma bardzo delikatne działanie oczyszczające, jest kompletnie nieinwazyjny. Nie podrażnia, nie wysusza ani nie ściąga skóry. Nie pieni się jednak zbyt mocno. Skóra po myciu jest delikatna, przyjemna w dotyku i gładka. Nie widać żadnych pozostałości po makijażu. 

Podsumowując, jest to produkt bardzo przyjemny w stosowaniu - delikatny, odpowiedni dla wrażliwej cery, który można stosować codziennie. Jednak jak na taki "zwyczajny" żel kosztuje zdecydowanie za dużo =) Fajnie jednak było móc go przetestować.

A co Wy o nim sądzicie?
Piszcie! =) 

Do następnego wpisu,
SnuKraina =) 


2 komentarze:

  1. Też się cieszę, że miałam możliwość przetestować ten żel dzięki kwietniowemu boxowi. Szkoda, że cena jego jest taka wysoka, bo moja cera się z nim polubiła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie nad tym samym ubolewam - cena niestety powala jak na żel do mycia twarzy = )

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i obserwację! Sprawiasz mi tym ogromną przyjemność =) Z wielką chęcią wpadnę też do Ciebie i się odwdzięczę. Nie martw się, z pewnością znajdę drogę =)

P.S. Pamiętaj, że pozostawiając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych.